piątek, 5 lutego 2016

Witaj nieznajomy

Siemanko,

 Długo zastanawiałam się nad założeniem bloga, nad nazwą, nad tematami... No i wreszcie powstał 'Klasyczny Leniuch" :) Skąd ta nazwa? Chyba tydzień siedziałam i myślałam nad jakąś sensowną nazwą, co wpadłam na jakiś ciekawy pomysł to już był zajęty. Po długich próbach wreszcie się udało. Trafiłam na nazwę, która idealnie do mnie pasuje. Tak, tak... jestem leniuchem! Przyznaję się bez bicia!
Mogłabym godzinami siedzieć przed kompem i przeglądać blogi, mogłabym leżeć na kanapie i oglądać filmy, bezkarnie chrupiąc do tego chipsy, mogłabym leżeć godzinami w łóżku i czytać książki, mogłabym godzinami marnować mój czas na inne duperele :)
Ale kochani moi, mam też kilka różnych pasji i ten blog powstał po to abym miała motywację, żebym ruszyła wreszcie tyłek z łóżka i się w końcu ogarnęła. Przeraża mnie szybkość z jaką każdy dzień po prostu przelatuje, a ja nie robię nic sensownego. Dni uciekają, lata lecą więc trzeba się w końcu ruszyć i wziąć życie w obroty :)
Zapewne chcecie wiedzieć o czym będzie ten blog... Tzn. w chwili kiedy to piszę mam zero obserwatorów więc mam taką cichą nadzieję, że któregoś pięknego dnia ktoś tutaj wreszcie trafi i będzie chciał wiedzieć co go tutaj czeka... i mam nadzieję, że zostanie ze mną na dłużej. 
Otóż na tym blogu pojawi się wszystko, na co będę miała akurat ochotę :)  Rozczarowani??? Nie jestem w stanie powiedzieć w tej chwili o czym będzie mój blog. Mam kilka pasji i nie chciałabym się skupiać tylko na jednej. Chciałabym, żeby ten blog był takim moim dziennikiem, żebym mogła z Wami pogadać, doradzić, podzielić się tym, co potrafię (może się komuś przyda).
Na pewno będzie trochę o fotografii, trochę o podróżach, trochę o tworzeniu kartek / albumów / notesów, być może pojawią się jakieś wpisy kulinarne... Pomysłów jest sporo na tę chwilę. Chciałabym, żeby było różnorodnie, żeby nie było nudno i żeby każdy znalazł coś dla siebie.
Nie jestem pewna jak często będą pojawiały się wpisy. W ciągu tygodnia jestem w pracy, no a w weekend masa obowiązków, ale postaram się pisać tu dość regularnie. Obiecuję co najmniej jeden post na tydzień. Może z biegiem czasu, z każdym kolejnym postem nabiorę większego doświadczenia, większej wprawy i pisanie nowych artykułów będzie mi szło sprawniej :) Samo pisanie w sumie dobrze mi idzie, bo z natury jestem osobą, która uwielbia rozmawiać więc z tym nie ma żadnego problemu. Chciałabym jednak, żebyście mogli tutaj zobaczyć także jakieś zdjęcia i filmiki zamiast ciągu literek. A jak wiecie, robienie zdjęć i ich późniejsza obróbka zajmuje sporo czasu. To samo tyczy się nagrywania filmów, a potem edytowaniu aby miało to ręce i nogi. Ale damy radę! Postaram się Was czymś zainteresować :)

Na dzisiaj starczy już tego gadania.
Do zobaczenia / usłyszenia wkrótce.

Baj :)

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz